11. Otwory drzwiowe w domach home koncept
zaloguj
Tymczasem dla powiatów okołowarszawskich i części dzielnic Warszawy:
"Od dnia 26 kwietnia do 31 grudnia 2021 roku został ogłoszony POZIOM 1 dotyczący ryzyka przekroczenia średniorocznego poziomu docelowego dla benzo(a)pirenu w pyle zawieszonym PM10
Zaleca się:
- ograniczenie rozpalania grilli i ognisk;
- zakazuje się korzystanie z instalacji do spalania biomasy drzewnej ( kominków, piecyków kominkowych, piecyków ozdobnych), nie dotyczy, gdy jest to jedyne źródło ciepła lub gdy do lokalu nie jest dostarczana energia elektryczna wskutek awarii;
- zakazuje się używania dmuchaw do liści"
Na razie to tylko wrzucane komunikaty ale pewnie to tylko kwestia czasu kiedy nabierze to szerszego wymiaru.
Co o tym myślicie? Czy kominki w obecnej formie niedługo znikną z projektów naszych domków?
W końcu w połowie marca udało się zamontować licznik i uruchomić grzanie. Przyłącze było zrobione w grudniu, ale gazowni nie udało się zrobić wcinki przed lutowymi mrozami i dopiero od marca ruszyli dalej z robotą. Na szczęście już w pierwszym tygodniu marca wcinka została zrobiona a później to już z górki.
Kocioł uruchomiony, już sporo metrów gazu poszło ale nie ma się co dziwić. Nagrzanie instalacji od temp ok. 4st musi kosztować. Budynek przez zimę mocno się wymroził, a my niczym nie dogrzewaliśmy w miedzy czasie.
Jak tylko temperatura podskoczyła wilgoć zaczęła wychodzić z tynków (robione koniec września) i posadzki (początek listopada). Osuszacze poszły w ruch i ściągają wodę.
Zgrało się to w czasie z powrotem ekipy od sufitów podwieszanych. Panowie i tak przekładali już dla nas termin, właśnie ze względu na to ogrzewanie i obawę że robota pójdzie na marne przy takiej wilgotności. Po świętach mają kończyć to wrzucę jakieś fotki.
W miedzy czasie poszukujemy ekipy od ocieplenia by zarezerwować termin na jesień. Jak się nie uda albo ceny będą zaporowe to coś czuję że czeka nas pracowita końcówka lata:P
Kochani blogowicze na Was zawsze można liczyć!
Proszę pomóżcie, podzielcie się opinią z użytkowania paneli laminowanych lub winylowych na ogrzewaniu podłogowym. Jak to sprawdza się w praktyce szczególnie w tym sezonie grzewczym gdzie trzeba grzać solidnie i wiele materiałów przechodzi sprawdzian z funkcjonowania.
W miniony weekend odwiedziliśmy salon wkonczenia wnętrz i w jednym z punktów dłużej porozmawialiśmy sobie z Panią która zachwalała panele znanej marki QP.
Powiem Wam że marzy mi się jednakowa podłoga od wejścia, korytarz, salon i kuchnie. I choć czytając jakiś czas temu o panelach winylowych w ogóle do mnie nie przemawiały, tak teraz zaczynamy coraz śmielej brać je pod uwagę.
QP chwali się też dużą wytrzymałością paneli laminowanych np Impressive. Jednak tu mam coraz większe obawy że będą zbyt dużym izolatorem. Wiem co mówią tabelki i że wszystko jest w normie.
Ale ogrzewanie podłogowe jest po to by było ekonmiczne i nie podnosić temp ze względu na nieodpowiednie wykończenie podłogi. Tym bardziej że przy obu rodzajach paneli napisane jest że max dopuszczalna temperatura na instalacji to 26st.
Nie mam jeszcze doświadczenia ale mogę sobie wyobrazić że przy ciągłych niskich temperaturach tak jak w tym roku i izolatorem na podłodze trzeba grzanie podkręcać. Proszę poprawcie mnie jeśli się mylę.
Oczywiście na drugiej szali są płytki podłogowe. Nie mamy już super małych dzieci, więc o urazy się tak nie martwię. Na podłodze też bawią się już coraz rzadziej... Tu minusem są za to zimne stopy poza sezonem grzewczym.
Poniżej tabelki ze strony producenta dla paneli winylowych i laminowanych. Ciekawi mnie jak to się ma do rzeczywistości.
Dodam tylko że opór cieplny dla gresu to 0,012m2K/W.
Podzielcie się proszę swoimi opiniami w tym temacie. Kto użytkuje żaluzje? Jakie macie opinie?
W tym roku przed następnym sezonem grzewczym i ociepleniem musimy podjąć decyzję czym przysłonić okna.
Wiadomo, odkąd zobaczyłam żaluzje jestem nimi zauroczona. Na ziemię sprowadziły mnie oczywiście wyceny, które są prawie o połowę większe niż dla rolet ... Do tego szperając w sieci można natrafić na różne opinie. Sporo osób narzeka na jakość i jestem przerażona. Bo jeśli mam wydać 30 tys na coś co wytrzyma kilka sezonów, a potem zacznie się sypać to ja dziękuję! Do tego dochodzi kłopotliwe czyszczenie chyba.
Wiem że sporo osób decyduje się na rolety bądź żaluzje, dlatego proszę napiszcie swoje opinie.